Komputer z Win.
1. posłużyłem się cygwinem (taką lekką wersja - nie instalowaną)
w katalogu c:\cygwin\bin znajdują się tylko
Kod: |
bzip2.exe bzip2recover.exe cat.exe cmp.exe compare.exe cp.exe cygbz2-1.dll cygiconv-2.dll cygintl-2.dll cygintl-3.dll cygintl-8.dll cygminires.dll cygncurses-8.dll cygpcre-0.dll cygpopt-0.dll cygwin1.dll cygz.dll find.exe gpg.exe grep.exe gzip.exe ln.exe ls.exe more.exe mv.exe nice.exe rm.exe rsync.exe sed.exe tar.exe touch.exe tr.exe unzip.exe zip.exe |
2. Do scieżek PATH jest dodany katalog c:\cygwin\bin
3. Dane kopiowane są na serwer (Zmapowany dysk Z:)
4. Podczas wyłączania komputera uruchamia się skrypt backup.bat (może być też w autostarcie czy na żądanie (klik w ikonkę))
Kod: |
date /T >> Z:\arch\log.txt time /T >> Z:\arch\log.txt rsync -vcrtzb --delete --backup-dir=/cygdrive/Z/Arch/OLD /cygdrive/c/dane /cygdrive/z/Arch >> Z:\arch\log.txt cd z:\Arch\OLD gzip -9fr ./* |
Dzięki rsync kolejne backupy są tyko przyrostowe i bardzo szybkie. W tym skrypcie pliki które znikają z folderu na komputerze klienta znikają też z folderu docelowego i są przenoszone do katalog arch/old na serwerze i pakowane gzipem, gzip pakuje tylko te jeszcze niespakowane - więc też działa to szybko. Używam tego w domowej sieci gdzie chodzi po prostu o backup danych (i nie ma ich dużo), pomijana jest też kwestia zabezpieczeń i autoryzacji do dysku na serwerze (po prostu klient ma pełny dostęp). No i oczywiście całą robotę odwala komputer klienta. Ogólnie działa bardzo szybko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz